Zdarzenie miało miejsce 18 listopada w godzinach wieczornych na skrzyżowaniu przy ul. Hubskiej i Jesionowej. Na dworze było już wówczas ciemno. Piesza, nie zwracają w ogóle uwagi na sygnalizację świetlną, wtargnęła na jezdnię na czerwonym świetle wprost pod rozpędzony samochód. Zdarzenie wyglądało naprawdę niebezpiecznie. Kobieta została potrącona, kierowca bowiem nie miał czasu na to, aby się zatrzymać - jechał zgodnie z przepisami i miał zielone światło. Poturbowana piesza będąc pod wpływem szoku, wstała z jezdni, przeprosiła kierowcę i stanęła na chodniku przed pasami, aby zaczekać na przejście.
Jak czytamy w komentarzach filmu, który został dodany przez StopCham, pieszej ostatecznie chyba nic się nie stało. Uczestnicy tego wypadku nie zgłosili sprawy na policję.
Polecany artykuł: