27 września br. około godziny 14.00 dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie od zrozpaczonej kobiety, która przekazała, że na jednym z parkingów w Ścinawie przez nieuwagę zatrzasnęła w aucie swoje trzyletnie dziecko, które wcześniej zapięła w fotelik bezpieczeństwa.
Na miejsce niezwłocznie skierowali się policjanci z miejscowego komisariatu. Mając na uwadze dobro dziecka, które z relacji zrozpaczonej matki w aucie przebywało już około 20 minut, a na zewnątrz temperatura wynosiła blisko 30 stopni Celsjusza, funkcjonariusze podjęli błyskawiczną decyzję o wybiciu szyby. Dziecku na szczęście nic się nie stało. Wystraszona dziewczynka cała i zdrowa mogła powrócić w objęcia swojej mamy.
Kiedy było już po wszystkim, funkcjonariusze ustalili przebieg sytuacji. Kobieta otworzyła auto i kluczyki położyła na fotelu. Po umieszczeniu córeczki w foteliku chciała usiąść za kierownicą samochodu. W tym momencie drzwi pojazdu zamknęły się, dodatkowo zatrzaśnięte przez centralny zamek. W środku zostało dziecko.
Polecany artykuł:
W tym przypadku doszło do przypadkowego zatrzaśnięcia dziecka w samochodzie. Pomimo zakończenia lata, na zewnątrz nadal są wysokie temperatury. W chwili zdarzenia było blisko 30 stopni Celsjusza.