Co dalej z Samotnią? Jest nadzieja, aby to miejsce przetrwało!

2023-08-09 10:51

Kto choć raz był w Karkonoszach, na pewno odwiedził schronisko PTTK Samotnia tuż pod Śnieżką. Przez 57 lat dzierżawcami tego miejsca była rodzina Siemaszko. Pasjonaci wstępnie zostali pozbawieni tego prawa i pojawiły się informacje, że będą musieli zamknąć obiekt. Teraz okazuje się, że nie wszystko stracone.

Zarządzali Samotnią przez blisko 60 lat. PTTK zrywa z nimi umowę. Co dalej ze schroniskiem?

i

Autor: pixabay.com

Ten, kto choć raz szedł na Śnieżkę od strony Karpacza, zna to schronisko. Albo trafił na nie spacerując przypadkiem. Panuje tam niepowtarzalny klimat, jest przytulnie, a wędrujący po Karkonoszach mogą tam chwilę odpocząć pijąc swoją herbatę z termosu zagryzając kanapką czy czekoladą. Samotnia, bo o o tym magicznym miejscu mowa, jest jednym z najstarszych schronisk w Polsce. Miłośnicy gór jednak pod koniec lipca br. wstrzymali oddech. Pojawiła się bowiem informacja, że miejsce zostanie zamknięte. Wszystko przez nieoczekiwaną decyzję właściciela tego obiektu, tj. Sudeckie Hotel i Schroniska PTTK, który z dnia na dzień, po 57 latach wypowiedział umowę dzierżawy rodzinie Siemaszków. W internecie pojawiła się petycja, aby do tego nie doszło. I zadziałała.

"Drodzy Przyjaciele i Sympatycy Samotni. Nie spodziewałyśmy się takiego poruszenia. Dziękujemy z całego serca! Dzięki Wam nasza kandydatura na opiekuna Samotni na kolejne lata będzie ponownie rozpatrywana!" - czytamy na Facebooku schroniska.

Do obszernej dokumentacji konkursowej, którą rodzina Siemaszków będzie uzupełniać maksymalnie do 11 sierpnia, trzeba dołączyć referencje firm i instytucji, które współpracowały z Samotnią. Dlatego też zwrócono się z prośbą do nich o wsparcie i szybką reakcję.

Pod petycją w obronie Samotni podpisało się już 43,5 tysiąca osób z całej Polski.

Warto wspomnieć, że dekadę temu spółka należąca do PTTK również chciała pozbyć się Siemaszków. Po protestach ludzi gór, alpinistów, turystów, samorządowców, polityków, aktorów i internautów ostatecznie się to nie udało i Samotnia mogła nadal funkcjonować. Czy teraz będzie tak samo? Wszystko wskazuje na to, że tak.

Epidemia czarnej ospy we Wrocławiu. Tak to wyglądało 60 lat temu [ZDJĘCIA]