Stracił ponad 36 tysięcy złotych przez fałszywą inwestycję. Policja prowadzi śledztwo
Mieszkaniec Jeleniej Góry padł ofiarą przestępstwa inwestycyjnego, w wyniku którego stracił 36 tysięcy złotych. Oszustwo miało charakter typowej operacji inwestycyjnej opartej na manipulacji i przejęciu dostępu do konta bankowego.
Mężczyzna natknął się w sieci na pozornie atrakcyjną ofertę inwestycji w akcje dużej firmy paliwowej. Strona na którą trafił, wyglądała profesjonalnie i wzbudzała zaufanie. Po wypełnieniu formularza kontaktowego, jeszcze tego samego dnia skontaktowała się z nim kobieta - podająca się za przedstawicielkę firmy.
Podczas kilku rozmów telefonicznych przekonała go do założenia konta inwestycyjnego. Na początek mężczyzna przelał niewielką kwotę - 1115 złotych. Po kilku dniach otrzymał fałszywe informacje o zyskach, co miało zachęcić go do kolejnych wpłat. Finalnie dokonał przelewów na łączną kwotę ponad 36 tysięcy złotych.
Przełomowy moment nastąpił, gdy kobieta poprosiła o zainstalowanie aplikacji do zdalnej obsługi inwestycji. W rzeczywistości aplikacja pozwoliła przestępcom przejąć pełną kontrolę nad telefonem mężczyzny. W tym umożliwiła dostęp do danych logowania i przejęcia konta bankowego.
Cała operacja była realizowana etapami w sposób dobrze zaplanowany
Fałszywa konsultantka nie wzbudzała podejrzeń - działała spokojnie, profesjonalnie i posługiwała się branżowym językiem. Mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą przestępstwa dopiero - gdy z jego konta zaczęły znikać środki.
Zgłosił się do Komisariatu Policji w Jeleniej Górze, gdzie złożył zawiadomienie o przestępstwie. Śledczy pracują nad ustaleniem tożsamości sprawców i sprawdzeniem, czy za oszustwem stoi zorganizowana grupa przestępcza. Podobne przypadki w ostatnim czasie zgłaszano w innych miastach Dolnego Śląska.